Części motocyklowe
Aprilia RS4 50

Czy 17 tysięcy złotych to cena którą warto zapłacić za motorower? Pod koniec 2010 roku takie pytanie zadali sobie wszyscy, którzy zobaczyli na targach EICMA i w doniesieniach prasowych nowy pojazd z Noale- Aprilię RS4 50. Jest to niedorzeczna suma za jednoślad tej klasy pojemnościowej, aczkolwiek niecodzienność pojazdu dorównuje horrendalnej kwocie. Rozważania trzeba zacząć przede wszystkim od faktu że całą konstrukcję (oczywiście oprócz jednostki napędowej) "50-tka" dzieli z mocniejszym modelem RS4 125. Tak więc motorower o dużo mniejszych osiągach jest wyposażony w niezwykle dopracowane zawieszenie oraz układ hamulcowy, których skuteczność wielokrotnie przewyższa możliwości silnika. Jest to także gwarant niezniszczalności wahacza, ramy i reszty podzespołów które przenosić będą dużo mniejsze obciążenia. Pod względem wytrzymałości konstrukcji Aprilia deklasuje konkurencję, choć właściciele jednośladów ze stajni Yamahy czy Hondy również nie narzekają na swoje maszyny, a musieli za nie zapłacić kilka tysięcy mniej.

Na szczęście dla motorowerów normy emisji spalin nie zostały równie restrykcyjnie zaostrzone jak w przypadku większych motocykli, dlatego RS4 50 nadal napędzana jest żywiołowym silnikiem dwusuwowym. W przypadku tego modelu producenci Aprili postawili na własną konstrukcję i zrezygnowali z renomowanych austriackich Rotaxów, które przez kilkanaście lat były nieodłącznym elementem serii RS. Jednostka napędowa o pojemności 49 cm ³ chłodzona jest cieczą, a za zasilanie odpowiada sprawdzony gaźnik marki Dell'Orto. Przeniesienie napędu jest realizowane za pośrednictwem skrzyni biegów o sześciu przełożeniach i wielotarczowego sprzęgła w kąpieli olejowej.

Jak na motocykl z najniższej klasy pojemnościowej Aprila RS4 charakteryzuje się ponadprzeciętnym wykonaniem. Wahacz, grzbietowa rama oraz felgi zostały odlane z lekkich stopów aluminium, a w oświetleniu użyto technologii LED. Tarczowy układ hamulcowy radzi sobie w każdych warunkach, głównie za sprawą czterotłoczkowego zacisku radialnego na przedniej osi oraz przewodom w stalowym oplocie. Zawieszenie idealnie sprawdza się zarówno podczas codziennego użytkowania, jak i jazdy na torze. Przedni widelec Upside-down oraz centralny amortyzator Monoshock oparty na asymetrycznym wahaczu zadowalająco tłumią nierówności, choć "zawiasy" zestrojone są dosyć sztywno. Dzięki temu RS4 prowadzi się pewnie i intuicyjnie, dużą rolę odgrywa w tym także dobry rozkład mas i niewielki rozstaw osi.

Jak zwykle Włosi nadali swojej maszynie atrakcyjny wygląd, w tym przypadku nawiązujący do modelu RSV4 w wersji Factory. Znajdziemy w nim charakterystyczną przednią owiewkę z trzema reflektorami oraz obłe kształty boczków i „zadupka”. Przez masywną bryłę nadwozia i agresywne malowanie nie trudno pomylić ją ze starszą siostrą, co oczywiście w przypadku "50-tki" jest jak najbardziej zaletą. Aprilia to zdecydowanie nietuzinkowy motorower. Przy jego produkcji wykorzystano rozległą wiedzę nabytą podczas zmagań w zawodach klasy Moto GP i World Superbike, jest także odzwierciedleniem najlepszej szkoły dizajnu z Noale. Jedynie ta irracjonalna cena, która odcina większość nastolatków od zaznania jazdy w najlepszym włoskim stylu, mogła by ulec zmianie.