Jak przygotować się do wyjazdu motocyklowego? Poradnik dla początkujących i nie tylko

Wiktor Karczewski

Moja przygoda z motocyklami zaczęła się klasycznie - od Ogara, przez WSK 125, do chińskiego skutera. Na WSK 125 zjeździłem pół Polski i Skandynawię, a na Chińczyku kręciłem się zimą po Bieszczadach i jesienią po Finlandii. Obecnie ujeżdżam polsko-chińską myśl techniczną, czyli Rometa SCMB 125. Doskonały motocykl do dojazdów do pracy ;)

3 komentarze

  1. Justyna pisze:

    Dzięki Gmoto za ten super pomocny artykuł!

  2. K. pisze:

    Nie ma czegoś takiego jak karnister.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *