check Darmowa wysyłka od 249,00 zł
check Zwroty do 14 dni
check Kup teraz! Zapłać za 30 dni
check Strefa hurtowa - B2B

Części do Motocykli Zipp

Charakterystyka marki

Zipp to polska marka pod której szyldem produkowane są skutery, motocykle oraz quady. Firma ta działa już na rynku dziesięć lat i cieszy się co raz większym uznaniem wśród klientów. Jednoślady sprowadzane są z Chin, jednak w Polsce przez profesjonalnych, doświadczonych konstruktorów są dostosowywane do potrzeb polskiego rynku. Już dwa lata po założeniu firmy czyli w 2006 roku  Obecnie w całym kraju znajduje się około 300 punktów sprzedaży pojazdów sprzedawanych pod marką Zipp. Tym co wyróżnia pojazdy tej marki to ciekawy desing i pomysł, to on sprawia, że są oryginalne i rzucają się w oczy. Ponadto producenci cały czas dbają to by rozwijać je technologiczne , są trwałe i wytrzymałe. Nic dziwnego, że cieszą się uznaniem klientów. Za nim pojazdy dopuszczone są do sprzedaży na rynku rzec hodża przez zaawansowany proces kontroli jakości by zagwarantować  bezpieczeństwo podróżowania pojazdami pod znakiem Zipp. Atutem marki również to, ze posiada bogatą ofertę punktów serwisowych oferujących serwis gwarancyjny jak i pogwarancyjny.

Cetus

Zipp Cetus to niewielki, miejski skuter dla najmłodszych motocyklistów, który pewne niedociągnięcia wynagradza dodatkowym wyposażeniem montowanym jeszcze w fabrykach producenta. Nie sposób nie zauważyć mało atrakcyjnej stylistyki, jednakże projektanci z Państwa Środka postanowili zaniechać prac nad wysublimowanym wyglądem i zająć się przystosowaniem Zipp'a do przewożenia dużej ilości pakunków. Fabryczny kufer centralny o pojemności prawie 20 litrów, płaski profil kanapy, gładka powierzchnia "podłogi" oraz pojemny schowek pod siedzeniem pozwolą na solidnie obładowanie.To właśnie z tego powodu Cetus został jednym z ulubieńców wszelkiej maści dostawców. Do sprawnego poruszania się w mieście przyczynia się żwawy silnik oparty na konstrukcji Yamahy. Chłodzony powietrzem, jednocylindrowy dwusuw wytwarza moc 3,5 KM, dlatego szybkie osiągnięcie ustawowej prędkości 45 km/h nie stanowi dla niego żadnego problemu. O bezpieczeństwo podróżujących dba wydajny układ hamulcowy. Pojedynczą tarczę o średnicy 200 mm trzyma w ryzach jednotłoczkowy zacisk, zaś za hamowanie tylnego koła odpowiada niewielki bęben. Mimo że poruszanie się Cetus'em po drogach o nierównej nawierzchni nie należy do najprzyjemniejszych doświadczeń, to klasyczne rozwiązania (widelec teleskopowy i pojedyncza kolumna resorująco-tłumiąca) w połączeniu z 12 calowymi kołami na krótkich dystansach zapewniają należyty komfort, nawet gdy maszynę dosiądą dwie dorosłe osoby. Pod wieloma względami niskobudżetowy skuter z Państwa Środka nie odbiega od innych, nieczęsto droższych maszyn. W miejskim ruchu spełnia większość potrzeb, zadowala się akceptowalnymi ilościami palia (spalanie na poziomie 3 l/100 kilometrów) oraz gwarantuje dobrą widoczność zarówno kierowcy, jak i innym użytkownikom ruchu. Co więcej sprawdzona konstrukcja nie nastręczy problemów podczas eksploatacji przez długie lata, a w razie ewentualnej naprawy właściciele nie będą mieć problemów ze znalezieniem i doborem części zamiennych. Mimo swej małej popularności wśród młodzieży w naszym kraju, konstrukcja silnika pokrewna z innymi modelami stwarza także dobrą bazę do tuningu mechanicznego.

La Vissa

Zipp Lavissa 125 to ukłon chińskich projektantów w stronę miłośników jednośladów z lat 60'. Nie sposób nie zauważyć nawiązań do kultowej Vespy, nawet logo modelu z daleka przypomina charakterystyczny, chromowany napis. Owalna lampa wkomponowana w owiewkę kierownicy, okrągłe lusterka opływające chromem oraz białe pasy na obwodzie smukłych opon to tylko część nawiązań do najbardziej rozpoznawalnego skutera ze słonecznych Włoch.Nie można mieć jednak tego za złe bezpardonowym rysownikom z Państwa Środka, bowiem za naprawdę atrakcyjną sumę dostajemy niezwykle klasyczny skuter o wyjątkowo dopracowanej linii nadwozia. Przetłoczenia w tylnej części pojazdu, niemal pionowa budowa frontowej owiewki oraz chromowany bagażnik skutecznie imitują wygląd swojego wzorca. W miejskim ruchu nikt nie dostrzeże niewielkich różnic, dopiero na postoju przechodnie będą mogli zauważyć brak samonośnej konstrukcji, tradycyjny widelec teleskopowy i nieco gorszą jakość wykonania. Nie mniej jednak, za standardową cenę motocykliści dostają jednoślad pozwalający na komfortową jazdę we dwoje z zachowaniem dużego poziomu bezpieczeństwa. Pokaźny hamulec tarczowy z dwutłoczkowym zaciskiem na przednim kole, przestronna kanapa, duża przestrzeń na nogi oraz mocna jednostka napędowa czynią z Lavissy bardzo atrakcyjną maszynę. Chłodzony powietrzem, jednocylindrowy silnik z bezstopniową przekładnią automatyczną generuje moc około 10 KM, dlatego miejska jazda 100 kilogramowym klasykiem będzie przebiegała sprawnie i idealnie wpasuje się w stonowany styl nadwozia. Czterosuwowa budowa napędu (dostosowana do najnowszych norm emisji spalin) jest gwarantem ekonomicznego spalania, dlatego nie tylko sam zakup, ale również eksploatacja poniesie za sobą niewielkie koszty. Gdy zabierzemy Zipp'a na pozamiejską wycieczkę nieoceniona będzie ergonomiczna pozycja za kierownicą i możliwość utrzymanie zadowalającej prędkości przelotowej na poziomie około 80 km/h. Idąc z duchem czasu i potrzebami klienta Lavissa została wyposażona w oświetlenie w technologii LED oraz w seryjną wysoką szybę ochronną. Model oferowany jest w dwóch wersjach kolorystycznych. Połączenie żywej czerwieni i stonowanej bieli zapewne przypadnie do gusty młodszym użytkownikom, zaś poważny granat współgrający z brązowym obszyciem kanapy zadowoli biznesmenów potrzebujących eleganckiego środka transportu na spotkania. To naprawdę godne uznania, że w tak ograniczonym budżecie azjatyccy projektanci i konstruktorzy potrafili zawrzeć wysmakowaną stylistykę, trwały silnik o przyzwoitych osiągach i aktualne technologie pozwalające chronić naszą planetę. Mimo że wielu motocyklistów ciągle umieszcza Zippa w gronie mało interesujących producentów, to po zapoznaniu się z tym modelem na pewno większość z nich zmieni zdanie.

Parco

W dzisiejszych czasach większość producentów jednośladów posiada w swojej ofercie produkt wpisujący się w ideę Eco. Polska marka Zipp, która od czasów powstania stara się podążać za obowiązującymi trendami, nie mogła sobie pozwolić na zignorowanie tego tematu, czego rezultatem jest właśnie model Parco. Posiada on niezwykle ekonomiczny silnik i stylistykę, która na pewno spodoba się wszystkim ekologicznym aktywistom. Zielona kolorystyka nadwozia z grafikami w tematyce środowiska naturalnego ujmuję od pierwszego spojrzenia.Co najważniejsze, Parco nie sprawia jedynie pozorów przyjaciela natury. Czterosuwowa jednostka napędowa o niewielkiej mocy zadowala się bardzo małymi ilościami paliwa, wtóruje jej nowoczesny układ wydechowy ograniczający emisję szkodliwych spalin. Według producenta, spalanie w ruchu miejskim nie powinno przekroczyć 2,2 l/100 kilometrów, zaś w trasie przy zachowaniu stałej prędkości rozważny użytkownik będzie mógł zejść nawet poniżej "dwójki". Jednak ekonomicznysilnik to jedynie połowa sukcesu. Do tak niskiego zużycia przyczyniają się wąskie opony (zmniejszające opory toczenia) oraz niska masa własna. Po zalaniu wszystkich płynów eksploatacyjnych, w tym 5,5 litrów paliwa, Parco będzie ważył jedynie 85 kilogramów. Taki wynik zadziwia, choć narzuca również pewne ograniczenia. Małe gabaryty nie zapewnią komfortowej jazdy bardzie rosłym motocyklistom, pojedynczy element resorująco-tłumiący na tyle pojazdu gorzej tłumi nierówności drogi, zaś małe koła skłonne są wpadać w najmniejsze doły. Większość niedogodności i wad rekompensują doznania z jazdy po trasach o nieskazitelnej strukturze. Moc 3 KM zapewnia sprawne poruszanie się po mieście, efektywny, przedni hamulec tarczowy z dwutłoczkowym zaciskiem daje poczucie bezpieczeństwa, zaś atrakcyjny, a co ważniejsze będący na topie, wygląd przyciągają uwagę przechodniów. Dzięki temu Parco będzie idealnym powodem do zawierania przypadkowych znajomości wśród młodocianych jeźdźców brylujących na głównych bulwarach, pod warunkiem że boom na bycie "Eko" nie przestanie obowiązywać w najbardziej modnych częściach miasta.

Salmo

Pojazdy takie jak Salmo ma w ofercie każdy, nawet najmniejszy producent, aczkolwiek rzadko zdarza się, aby były masowo wprowadzane na europejski, a już w szczególności na polski rynek. Są to bowiem maszyny stworzone do pracy, pozbawione stylistycznych smaczków czy mocnych jednostek napędowych. Znalazły szerokie zastosowanie i gigantyczną popularność w większości krajów Azji i Afryki, głównie za sprawą dużych możliwości transportowych i archaicznej budowy, którą da się naprawić w każdych warunkach przy użyciu najprostszych narzędzi.Jest to również niezwykle trwała i bezawaryjna konstrukcja, bowiem jej podwalin możemy doszukiwać się w legendarnej Hondzie Cub. Na wyposażeniu nie sposób znaleźć ażurowych felg z lekkich stopów aluminium, czy czerwonych zacisków hamulcowych świadczących o sportowym zacięciu. Są za to funkcjonalne, 17 calowe koła pochłaniające wszystkie nierówności, prosta kanapa umożliwiająca załadowanie wszelkiej maści ładunków i niezwykle wąska sylwetka, która bez problemu wciśnie się w najmniejszą lukę pomiędzy samochodami stojącymi w korku czy na parkingu. O roboczej duszy Salmo świadczy również seryjnie montowany bagażnik z masywnych rur stalowych i brak nawet najmniejszych "bajerów" w wyposażeniu czy desce rozdzielczej, która przekazuje tylko niezbędne informacje. Dlaczego więc Zipp postanowił wprowadzić do oferty ten model, mimo że od "50-tek" zazwyczaj wymaga się nienagannej prezencji i osiągów wyzwalających u nastolatków uśpione pokłady adrenaliny? Głównym powodem był duży wzrost popularności najniższej klasy pojemnościowej w grupie dużo starszych użytkowników, którzy możliwości użytkowe przedkładali nad wygląd czy moc, które nie są im do niczego potrzebne. Podążając z nurtem takiego postrzegania motoroweru Salmo generuje 2,4 KM oraz 2 Nm momentu obrotowego, które na przekór nie przeszkadzają mu w sprawnym poruszaniu się po mieście i osiąganiu ustawowych 45 km/h w zadowalającym tempie. Podstawowy układ hamulcowy i zawieszenia pozwalają na w miarę komfortową i bezpieczną jazdę, dlatego opiekunowie młodszych użytkowników nie powinni mieć obaw że niebywale niska cena wpłynęła negatywnie na najważniejsze parametry. Dzięki wytrzymałej ramie z grubych rur stalowych, czterostopniowej skrzyni biegów o nienagannej kulturze pracy, niewielkiej wadze i reszcie swoich zalet Salmo jest niecodziennie interesującą maszyną. Sprawdzi się zarówno jako wół roboczy oraz motorower do codziennych dojazdów do szkoły czy pracy. Nawet na tak wymagającym i szybko rozwijającym się rynku jak nasz, powinien znaleźć dużą grupę odbiorców, którzy nie będą mogli przejść obojętnie obok nowego jednośladu za mniej niż 2000 zł.

Superray

Zipp Superray 50 to jeden z pierwszych przedstawicieli nowej ery niskobudżetowych, miejskich skuterów z najniższej klasy pojemnościowej. Po 2010 roku na europejskim rynku można było zaobserwować znaczny spadek popularności chińskich maszyn o bardzo przestarzałym wyglądzie, które mimo niebywale niskiej ceny nie interesowały początkujących motocyklistów w równym stopniu co kiedyś. Obłe kształty, stonowane malowania i nudny wygląd, właśnie od takich cech musieli zacząć stronić wszyscy producenci, którzy zamierzali utrzymać się na coraz bardziej wymagającym rynku.Supperray konsekwentnie gardzi wymienionymi przywarami, czego najlepszym potwierdzeniem są ostre linie nadwozia, dynamiczna kolorystyka oraz oświetlenie w technologii LED. Liczne załamania, atrapy wlotów powietrza i symbole zdradzające sportowe aspiracje niewielkiego "mieszczucha" doskonale dopełniają ogólną prezencję jednośladu. Azjatyccy projektanci stworzyli naprawę atrakcyjną maszynę, obok której obojętnie na pewno nie przejdzie żaden nastolatek. Pod "maską" nie znajdziemy już takiego natłoku innowacji, aczkolwiek zastosowanie sprawdzonego, czterosuwowego silnikaz bezstopniową przekładnią automatyczną zdaje się być idealnym rozwiązaniem. Nowi użytkownicy otrzymają motorower o bardzo drapieżnym "look'u", ale nie będą musieli rozstawać się z bardzo niskim zużyciem paliwa i szerokim asortymentem części zamiennych oraz tuningowych. Jednocylindrowa, chłodzona powietrzem jednostka napędowa generuje zadowalającą moc 3 KM i moment obrotowy 2,5 Nm, dlatego nie możemy się po niej spodziewać drastycznych przyspieszeń czy prędkości maksymalnej dużo wykraczającej poza ustawowe ustalenia dotyczące "50-tek". W zestawie z bezawaryjnym napędem otrzymujemy komfortowe zawieszenia oraz tarczowo-bębnowy układ hamulcowy zapewniający wystarczającą skuteczność. Trzeba pamiętać że zalany wszystkimi płynami eksploatacyjnymi (w tym 5 litrami paliwa) Supperray waży niewiele ponad 80 kilogramów, tak więc zarówno droga hamowania, jak i dynamika stoją na bardzo wysokim poziomie. Inaczej sprawa wygląda na płaszczyźnie długodystansowego podróżowania. O ile samotne wojaże nie powinny nastręczać dużego dyskomfortu, tak dalsze wycieczki nie będą dla pasażera zbyt miłym doświadczeniem. Bardzo krótka oraz cienka kanapa przeznaczona dla współtowarzysza to niestety bardzo popularny problem w skuterach o tak niewielkich gabarytach. Szkoda że wraz z kompletnie przeprojektowanym nadwoziem konstruktorzy nie zajęli się tym problemem, bowiem bez niego, Supperray nie miałby znaczących mankamentów.